poniedziałek, 10 kwietnia 2017

Historia Chrobotka

Chrobotek czyli Tomek Marczyński urodził się 23.07.2016 r. w Lubaniu. Przyszedł na świat za wcześnie, bo w 27 tygodniu ciąży, ważył 1100 kg. Miał 1 punkt w skali Apgar. Urodził się w zamartwicy i niedotlenieniem okołoporodowym, z niedorozwiniętymi płuckami, z ciężką dysplazją oskrzelowo-płucną. Po urodzeniu został przewieziony na OIOM do Szpitala Wojewódzkiego w Legnicy. W wyniku zdiagnozowanego zespołu zaburzeń oddychania (RDS III stopnia) został zaintubowany i podłączony do respiratora. Wszelkie próby odłączenia od respiratora, prowadzenia wentylacji nieinwazyjnej, na samym tlenie kończyły się pogorszeniem zdrowia i powrotem na wysokie parametry respiratora.

W drugiej dobie od urodzenia dodatkowo pojawiła się prawostronna odma opłucnowa. Później żółtaczka wcześniacza i niedokrwistość, w wyniku której dwukrotnie miał przetaczaną krew. Badanie echo serca wykazało otwarty przetrwały przewód tętniczy, przez co dochodziło do niewydolności lewokomorowej. Tomek przeszedł też chorobę oczu typową dla wcześniaków – retinopatię II stopnia oraz wielokrotnie zmagał się z infekcją bakteryjną. Prześwietlenie klatki piersiowej uwidoczniło anomalię rozwojową w postaci zdwojenia żebra VI lewego.

28.12.2016 r. stwierdzono u niego rozedmę płucną i torbiele na prawym płucu. Był zaintubowany i otrzymywał wysokie stężenie tlenu aż 80%. Dnia 04.01.17 r. karetką został przewieziony do Instytutu Gruźlicy i Chorób Płuc w Rabce. Tam przeszedł operację wycięcia prawego dolnego płata płuca, na którym były liczne torbiele naczyniowe. Po operacji wszelkie próby odłączenia od respiratora się nie powiodły, dlatego przeprowadzono mu tracheostomię.

Tomek nie mógł przytulić się do mamusi, nie mógł być przystawiony do piersi. Jedyny kontakt z rodzicielką przez pierwszy miesiąc jego życia był przez okienko inkubatora.
Jeszcze w październiku potrafił, położony na brzuszku, podnieść główkę i ją utrzymać w górze, kopał nóżkami, był silny...Potem nastąpiło pogorszenie jego zdrowia zakończone operacją w Rabce. Badanie neurologiczne wykazało u niego obniżone napięcie mięśniowe a przez konieczność przyjmowania bardzo silnych leków sterydowych ma cechy dysmorficzne czaszki i kończyn górnych (zbyt małe jak na wiek).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz